Korona dla naszej Królowej
Mamy to! – nasza 9 letnia “Peppa” PARADISE Yakuza-Gdy została Zwycięskim Weteranem Klubu oraz Najlepszym Weteranem Klubowej Wystawy Bokserów w Polsce 2022! Została także uhonorowana jako Najstarszy Bokser tej wystawy!
Jest to przepiękna korona dla naszej królowej.
Jestem ogromnie szcześliwa, ponieważ moja Paradise to matka mojej hodowli, jest filarem na którym wszystko bazuje.
A ponieważ “krew nie woda”, bardzo istotnym jest dla mnie by materiał genetyczny na jakim pracuję był najwyższej jakości.
Postawiłam na nią “w ciemno” – 9 lat temu – i okazuje się, że po prostu miałam “nosa”, intuicja mnie nie zawiodła.
Teraz mam hodowlę bazującą na samicy, która w wieku 9 lat wygląda niczym młoda suczka, bez grama siwych włosków oraz jest w doskonałej kondycji. W dodatku wciąż zachowuje się jak wesoły i radosny szczeniaczek, jej pogodne usposobienie nie uległo zmianie w przeciągu tych 9 lat. A najważniejsze, że wciąż jest w dobrym zdrowiu i oby tak pozostało jak najdłużej, ponieważ nie wyobrażam sobie świata bez niej – pomimo faktu, że jej hodowlana “kariera” dobiegła końca i z punktu widzenia hodowlanych zysków Peppa jest “nierentowna”.
Ale dla mnie zyski to nie wszystko – uważam, że weterani to prawdziwe gwiazdy hodowli i zdecydowanie moje staruszki zajmują specjalne miejsce w moim sercu.
Tegoroczną Klubową Wystawę Bokserów w Polsce oceniała sędzia Anna Bogucka z Polski oraz Nicole Runge z Niemiec.
Titan i Glamour
Prezentowałam także na tegorocznej klubówce Tytana i Glamour, ale młodzież nie miała tyle szczęścia tym razem.
Folio Verso TITAN zajął 2 miejsce z oceną doskonałą w klasie pręgowanych psów, a GLAMOR Paradise Spirit zajęła 4 miejsce z oceną doskonałą w klasie pręgowanych suk.
Cieszę się, że Tytan, w końcu się pokazał, bo mało kto był w stanie go poznać, jeżeli bazował na wizji Tytana sprzed roku. I dziękuję za tyle miłych komplementów w kierunku naszego chłopaka. Rzeczywiście, zmienił się bardzo, ale mówiłam od początku, że ten pies się rozwija. Teraz jest jego czas.
Bardzo przypomina mi swojego dziada Ippolito del Cole Dell Infinito, ale w końcu krew nie woda!
Mimo wszystko jestem bardzo szczęśliwa z wyników tegorocznej Klubówki.
Peppa zdecydowanie zasłużyła na te tytuły. Świętujemy każdy kolejny dzień spędzony razem, ponieważ nigdy nie wiemy ile tych dni nam jeszcze pozostało… .
Takie są uroki jesieni życia. Wielu rówieśników Peppy nie ma już na tym świecie. To mnie przeraża!
A moja młodzież – ma jeszcze czas by się wyszumieć.